Z RZESZOWA GRANICZNEGO MIASTA WOJEWÓDZKIEGO UE
Kontruderzenie Separatystów
Według OBWE tylko w wyniku eskalacji walk, w ciągu ostatnich dwóch tygodni, zginęło około 200 osób - co przekazał Michael Bociurkiw - szef specjalnej Misji Obserwacyjnej organizacji operującej w Donbasie. Według niego w ostatnim okresie około tysiąca osób odniosło rany, zaś w wyniku całego konfliktu ponad milion opuściło swoje domy.
Przypomnijmy, że według szacunków ONZ z 6 stycznia, liczba zabity wynosiła 4808 osób.
Opinia -co dalej ?
Sprawa jest prosta: ludność wschodniej Ukrainy chce się odłączyć od państwa, które po wydarzeniach na Majdanie i po siłowym przejęciu władzy przez banderowców (faszystów) stało się dla nich państwem obcym. Powstańców cichaczem wspiera Rosja, a faszystów wspierają państwa Zachodu, w tym Polska.
Unia Europejska się skompromitowała i mimo rezygnacji z wszystkich warunków, jakie postawiono Ukrainie tamtejsi rządzący dali do zrozumienia, że nie są zainteresowani stowarzyszeniem z UE.
Ukraina nie jest krajem jednolitym i do dzisiaj wyraźnie przebiega tam podział na Zachodnią Ukrainę, czyli obszary wchodzące niedawno w skład Rzeczpospolitej i Wschodnią Ukrainę tradycyjnie prorosyjską
.Niewątpliwie dla Polski lepiej byłoby gdyby Ukraina weszła do UE, tak jak dla Niemiec korzystne było wejście do Unii Polski. . Dzięki temu zlikwidowano granice, a przeniesienie zależności Warszawy z Moskwy na Brukselę, spowodowało, że dla Niemców otworzyła się możliwość niezauważalnej integracji obszarów wchodzących w skład naszego kraju, zwłaszcza zachodnich jego części. Nie można wykluczyć, że po wstąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej, Polska mogłaby postępować podobnie i dzięki temu znacznie bardziej zaznaczyć swoją obecność na Zachodniej Ukrainie. Jednak doszło musiałby się na to zgodzić Kreml, a na to się nie zanosi. Zniewolenie Ukrainy jest stuprocentowo pewne i teraz decyduje się tylko czy utraci swą suwerenność z powodu zbliżenia z Moskwą czy z Brukselą.
Zdzisław Graniczny
Dodaj komentarz