W studium koncertowym Polskiego Radia Rzeszów im. Tadeusza Nalepy, Chór Cantilena Uniwersytetu III Wieku przy Uniwersytecie Rzeszowskim, w dniu 21 czerwca 2016 r. prezentował piosenki o Rzeszowie oraz melodie lat 20. i 30. Chór Cantilena, którego energicznym menagerem jest Alicja Borowiec, a kierownikiem Maria Nowak, w swojej dziesięcioletniej działalności wyśpiewał wiele koncertów, zdobył dużo znaczących nagród, uświetniał szereg imprez poetyckich, jest muzyczną wizytówką naszego miasta – powiedziała rozpoczynająca i niezwykle ciepło prowadząca spotkanie red. Elżbieta Lewicka. Przesłaniem koncertu była promocja płyty zatytułowanej „Piosenki o Rzeszowie, lata 20, lata 30”, dofinansowanej z budżetu miasta, a wydanej dzięki żmudnym staraniom Alicji Borowiec, Haliny Radwańskiej i innych. Na koncert promujący płytę przybyło wielu fanów chóru, pomimo iż termin zbiegł się z meczem piłki nożnej Polska-Ukraina. Wśród znakomitych gości byli: małżonka prezydenta miasta Aleksandra Ferenc, radny Waldemar Wywrocki, Aneta Radaczyńska – dyrektor wydziału kultury sportu i turystyki UM, Bogumiła Walicka, w-ce prezes uniwersytetu III wieku UR, Krystyna Leśniak-Moczuk profesor UR, Adela Wierzbicka – opiekunka chóru, a także autorzy niektórych piosenek znajdujących się na płycie, wśród nich Wiesław Chrobak, autor słów i muzyki Kołysanki o Rzeszowie i Andrzej Zięba, autor piosenki Moje miasto do muzyki Bożeny Słowik.
Słowa piosenek wzbudzały niezwykłe emocje wśród słuchaczy, bowiem repertuar piosenek o Rzeszowie sięga wspomnień tamtego Rzeszowa, ul. zwanej Pańską, al. Pod Kasztanami, niezapomnianego przewoźnika Stanislawa Nitki. Nie ukrywam, że popłynęła mi łezka wzruszenia, gdy słyszałam, jak chór śpiewa dwa moje wiersze, Ulica zwana Pańską i Rzeszowski wiatr, do których piękne melodie napisała dyrygentka chóru, Bożena Słowik. Proszę mi wybaczyć drodzy czytelnicy, że serdecznie podziękuję, w imieniu wszystkich autorów promowanej płyty, Alicji Borowiec za pomysł jej wydania, dyrygentce chóru Bożenie Słowik, za włożoną pracę twórczą pisaniem muzyki do tekstów, a także za cudowny kontakt, jakim darzy publiczność podczas koncertów. Nie można zapominać również o Patryku Moszkowiczu, którego akompaniament dodaje blasku śpiewanym nutkom oraz wszystkim artystom śpiewającym w chórze Cantilena.
Druga część koncertu, rozpoczęta piosenką „Jak za dawnych lat”, rozkołysała słuchaczy, którzy śpiewali razem z chórem tak przecież dobrze znane i lubiane piosenki: Ach jak przyjemnie, Panna Andzia, Dlaczego nie chcesz spać, czy Młodym być. Czerwone róże, wręczone przez męża Bożeny Słowik – Tadeusza wszystkim śpiewającym w chórze, spowodowały niezapomniany widok komponujący biel i czerwień strojów, a także uśmiechu, radości i spełnionej satysfakcji z udanego, nadzwyczaj koncertu. Wychodziliśmy nucąc i śpiewając w sercu zaśpiewaną na bis piosenkę: kochajmy się, dopóki czas nam sprzyja (…) bo takie chwile już nie wrócą, a jeśli nawet kiedyś wrócą, to tylko we śnie.
Jadwiga Kupiszewska
Dodaj komentarz